Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2023

"Abrin" Anny Makowskiej

W niedzielę do porannej kawy wrzuciłam na swój instagram krótki post o książce, którą można by opisać jednym słowem, ale że nasz naród jest przewrażliwiony na punkcie wulgaryzmów, oprawiłam swój zachwyt w ładniejszą ramkę. A tak na serio to odzyskałam hasło do konta, więc potrzebuję się rozpisać. Do rzeczy: Początek książki jest niepokojący, a późniejsze doznania głównej bohaterki wskazują na ścisły z nim związek. Joanna jest naukowcem, a dostając ciekawą propozycje pracy, rusza na podbój laboratorium w Berlinie. Szybko jednak okazuje się, że jej obowiązki wyjdą nieco poza próbówki. Dostaje ofertę niczym tajny agent, a jej zadanie przypomina misję ratowania świata. Po drodze musi utrzeć kilka nosów, wykazać się swoimi umiejętnościami i przejść solidne szkolenie - co dziwne, większość treningów nie przysparza jej trudności... "Abrin" to książka konkretna, nie uświadczysz tu zbędnego zdania, w związku z czym nie jest opasłym tomiskiem. Niech Cię jednak nie zwiedzie objętość ani

"Serce jak smoła" - Robert Galbraith

Czasem rzeczywistość jest tak ciężka, że człowiek ucieka w świat wymyślony. Co jeśli ktoś tak pokocha fikcję, że będzie w stanie za nią zabić w prawdziwym świecie? Współtwórczyni kreskówki "Serce jak smoła" zjawia się w agencji i prosi Robin o pomoc z powodu internetowego hejtu na jej osobę. Z pewnych względów pomocy nie otrzymuje, a jakiś czas później detektywi czytają o śmierci młodej kobiety.  Strike i Robin mają przed sobą nie lada wyzwanie. Muszą przeniknąć do wirtualnego świata gry fanów kreskówki, którzy pilnie strzegą swych tajemnic. Po omacku szukają kogoś, kto w sieci działa jawnie i bardzo aktywnie, a w realu pozostaje anonimowy- ale nie bezczynny... Śledztwo nadwyręża siły zespołu agencji, który mając ograniczone pole do popisu, manewruje między zleceniami, starając się znaleźć i powstrzymać zabójcę. W tym wszystkim para detektywów toczy walkę z własnymi uczuciami i wątpliwościami - fatalnie odczytując wszelkie poszlaki.  Smutna rzeczywistość - autorka nie musiała